Bułeczki „dinner rolls”
550g mąki pszennej (najlepiej chlebowej)
2 łyżki cukru
4 łyżki roztopionego i przestudzonego masła
1 łyżeczka soli
25g świeżych drożdży
125ml ciepłej wody
125ml ciepłego mleka
1 jajko
2 łyżki masła rozpuszczone z 2 łyżkami mleka do posmarowania
Drożdże wkruszyć do miseczki, dodać cukier i wymieszać na gęstą pastę, wlać mleko, wymieszać i zostawić na ok. 10 minut do spienienia. Po tym czasie do rozczynu wlać wodę, odstawić na chwilę.
Jeśli robimy ciasto w maszynie do chleba, wystarczy rozczyn z wodą umieścić z pozostałymi składnikami w misie i wyrobić, po czym zostawić, by ciasto rosło przez ok. 1 godzinę.
Do miski przesiać mąkę, wymieszać z solą, zrobić dołek, wbić jajko i wlać rozczyn drożdżowy, zacząć zagniatać i stopniowo wlewać przestudzone masło – zagniatać ciasto przez około 10 minut, aż będzie jednolite – jeśli będzie się kleiło do rąk, można podsypać odrobiną mąki. Uformować kulę z ciasta, włożyć do miski, przykryć ściereczką i odstawić na 1 godzinę do wyrośnięcia.
Ciasto zagnieść ponownie, blachę wyłożyć papierem do pieczenia, nastawić piekarnik na 190 stopni. Z ciasta formować dowolne kształty – u mnie okrągłe bułeczki i rogaliki i układać je obok siebie na blasze (znacznie rosną w czasie pieczenia), posmarować wierzchy mlekiem z rozpuszczonym masłem, a kiedy piekarnik się nagrzeje, wstawić blachę i piec ok. 15 minut.
Upieczone pieczywo od razu wyjąć z piekarnika i studzić na kratce.
Przepis pochodzi z książki Betty Crocker „The Big Book of Bread„.
Wpis bierze udział we wrześniowej edycji „Na zakwasie i na drożdżach”, którą tym razem prowadzi Akacjowy Blog!
do przesłania zdjęcia potrawy na kontakt@domiwkuchni.pl.
Zdjęcia można również wstawiać do komentarzy pod przepisem!