//

Delikatny chleb pszenny na zakwasie

Cudowny chleb! Od dawna szukałam chleba, który nie będzie wymagał ode mnie dokarmiania zaczynu, kilkukrotnego mieszania, zagniatania, składania i w końcu znalazłam. Cały zachód przy pieczeniu tego chleba polega na tym, aby ciasto zagnieść, a potem uformować z niego bochenek i upiec. To ciasto jest jak kot, chwilę się je głaszcze, a potem na wiele godzin zostawia w spokoju. Rośnie bezproblemowo, choć w oryginalnym przepisie były jeszcze drożdże sklepowe, to ja takowych do wypieków zakwasowych nie używam, ponieważ z nimi pieczywo o wiele szybciej się starzeje - wolę cierpliwie poczekać, a potem wiele dni cieszyć się smakiem wciąż świeżego chleba - a ten smak jest fantastyczny :) Chleb znalazłam na blogu Asi, Śladami Słodkiej Babeczki i ten ze zdjęcia to już mój trzeci chleb z tego przepisu, kombinowałam, czekałam, mieszałam, a teraz wiem, że warto zrobić go w taki sposób, jak opisuję poniżej - z sercem i cierpliwością.

Stopień trudności:
Ilość porcji:
1 duży bochenek
Czas przygotowania (min):
30
Gotowanie/pieczenie (min):
35
Czas całkowity (min):
ok. 65 + wyrastanie chleba


230g aktywnego zakwasu żytniego (ja swój karmię mąką typ 720)
1 łyżeczka cukru
150g mleka
70g wody
25g oliwy
150g mąki żytniej typ 720
400g mąki pszennej tortowej typ 500 lub typ 650
2 łyżeczki soli
dodatkowo można dodać garść ulubionych ziaren (np. pestki dyni, słonecznik) lub zioła (chleb ze zdjęcia ma w sobie świeży rozmaryn)





Do miski włożyć zakwas, posypać cukrem, wlać płyny i wymieszać. Dodać wymieszane ze sobą i z solą mąki i zagnieść jednolite ciasto (może się odrobinę kleić do rąk, ale polecam, aby ciasto było luźniejsze) – ja ciasto zagniatałam w maszynie do chleba. Na etapie zagniatania dodać też ziarna uprażone na suchej patelni. Włożyć ciasto do miski przykryć folią i ściereczką i pozwolić mu rosnąć: 5-8 godzin, można zostawić na noc. Po tym czasie ciasto zagnieść, uformować z niego bochenek i ułożyć na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, oprószyć mąką, przykryć chleb ściereczką i odstawić w temperaturze pokojowej do wyrośnięcia – na 3-4 godziny, można też chleb wstawić do piekarnika nagrzanego do 30 stopni i pozwolić mu rosnąć do 1 godziny, ale im dłużej i spokojniej ciasto rośnie, tym bardziej puszysty będzie miękisz. W międzyczasie chleb można naciąć, można też posmarować go roztrzepanym jajkiem i posypać ziarnami (ja nacinałam po 2,5 h rośnięcia).

Piekarnik nastawić na 230-240 stopni (w zależności od mocy Waszego piekarnika), wstawić do niego keksówkę wypełnioną gorącą wodą. Kiedy piekarnik się nagrzeje, wstawić chleb i piec 10 minut, po czym zmniejszyć temperaturę do 190-200 stopni, otworzyć drzwiczki piekarnika i wystudzić go do tej temperatury, po czym zamknąć i piec chleb kolejne 25 minut. Upieczony chleb wyjąć od razu z piekarnika i wystudzić na kratce. Pozwolić mu odpocząć kilka godzin lub nawet całą noc, by dzikie drożdże obumarły.

Dobrze upieczony chleb powinien wydawać głuchy odgłos po popukaniu go w spód.

Przepis znalazłam u Śladami Słodkiej Babeczki, natomiast oryginał pochodzi z Wielkie Żarcie.

Na moim blogu znajdziesz inne przepisy na pieczywo:
chlebek cebulowy2 bułeczki z przedziałkiem bez jaja2
bułeczki kukurydziane3 chlebek bez zagniatania2



Jeśli skorzystałeś/aś z mojego przepisu, serdecznie zapraszam Cię
do przesłania zdjęcia potrawy na kontakt@domiwkuchni.pl.
Zdjęcia można również wstawiać do komentarzy pod przepisem!


  • Delikatny chleb pszenny na zakwasie
  • Delikatny chleb pszenny na zakwasie