Focaccia z ziemniaczkami



250g mąki pszennej chlebowej (może być też tortowa)
150ml ciepłej wody
10g świeżych drożdży
5g drobnej soli
3-4 małe, młode ziemniaki
oliwa
sól gruba do posypania wierzchu
kilka gałązek rozmarynu

Składniki ciasta wymieszać w misce i dokładnie wyrobić, tworząc jednolitą całość, przez ok. 10 minut (nie robiłam rozczynu z drożdży). Włożyć ciasto do miski, przykryć ściereczką i zostawić w ciepłym miejscu na 1 godzinę lub do podwojenia objętości.
W czasie, kiedy ciasto rośnie, ziemniaki umyć i ugotować w osolonej wodzie – mogą być nawet na półtwardo, przestudzić i obrać z łupinek, pokroić na grube plastry – ok. 5mm.
Ciasto jeszcze raz zagnieść i uformować z niego trochę nieforemny, prostokątny placek o grubości ok. 1cm i położyć go na papierze do pieczenia na blaszce. Skropić oliwą i rozprowadzić ją dłonią lub pędzelkiem, palcami zrobić wgłębienia w cieście i delikatnie poukładać jeszcze ciepłe plasterki ziemniaków, ułożyć też gałązki rozmarynu i wierzch oprószyć solą (użyłam portugalskiej fleur de sel). Przykryć ciasto folią i ściereczką i odstawić do wyrośnięcia na kolejną godzinę.
Nastawić piekarnik na 200 stopni, do nagrzanego wstawić blachę i piec focaccię ok. 25 minut, aż się zarumieni. Upieczoną od razu wyjąć i podawać na gorąco.
Przepis zgłaszam do akcji „Na zakwasie i na drożdżach”,
którą w tym miesiącu prowadzi Maria Teresa
do przesłania zdjęcia potrawy na kontakt@domiwkuchni.pl.
Zdjęcia można również wstawiać do komentarzy pod przepisem!