Racuchy, faworki, pączki… któż z nas ich nie lubi? Tak trudno przejść obok cukierni, z której dochodzą cudowne, słodkie zapachy, i nie kupić jakiegoś wypieku, by od razu zjeść go ze smakiem, lub za chwilę powolnie rozkoszować się nim, popijając kawą? Książka, którą dziś dla Was zrecenzuję może sprawić, że za pomocą kilku przepisów to właśnie w Waszym domu zacznie unosić się zapach, jak z najlepszej cukierni.
Nie wiem, jak Wy, ale ja jestem absolutną fanką pączków, złe pączki w sklepie wyczuję na kilometr, osobiście mogę Wam zdradzić, że jestem w stanie oddać wiele za pączka z konfiturą różaną – ale cii, niech to będzie nasza mała tajemnica!
Książka Tadeusza Barowicza „Domowe pączki i faworki” to jedna z niewielu książek bez zdjęć potraw, jakie posiadam w swoim zbiorze. I cóż, że nie ma zdjęć, skoro jest tak oryginalna, że kiedy dokładnie rok temu (tak, właśnie 12 stycznia 2012) pierwszy raz ujrzałam ją w Internecie, zamówiłam ją w ciemno.
Książka spodobała mi się od razu (być może jeszcze rok temu nie byłam taka wymagająca wobec książek), apetyczna okładka, stylizowane na stare, pożółkłe strony z najróżniejszymi ornamentami i dużo przepisów. Wśród przepisów na karnawałowe (i nie tylko) przysmaki znajdziemy przepisy na racuchy, faworki (i chrusty), róże, drożdżówki, i – rzecz jasna – pączki.
Myślę, że to książka dla tych, którzy wciąż szukają inspiracji, urozmaiceń, nie mają pomysłów, co można jeszcze wyczarować z kilku prostych składników, czy zaskoczyć nie tylko gości, ale i samego siebie.
Wśród klasycznych przepisów znajdziemy takie propozycje, jak pączki pikantne, serowe, wegańskie, z kminkiem, z budyniem, a nawet ziemniaczane, żydowskie czy cytrynowe, znajdują się tu także racuszki piwne, bezglutenowe, faworki ziemniaczane i piwne – dla każdego coś dobrego.
Co mnie jednak bardzo denerwuje w tej książce i pisałam o tym wcześniej, to notoryczny brak zdjęć, ilustracji przepisów, a możnaby przecież – idąc śladem pięknej okładki – umieścić co jakiś czas kilka kolorowych stron ze zdjęciami i opisami do nich.
Kilka danych technicznych:
Autor: Tadeusz Barowicz
Wydawnictwo: Olimp Media
Zdjęcia: Brak
Ilość stron: 125
Okładka: Twarda