Wpis zawiera lokowanie produktu.
Kochany Anioł, który wie, że o nim napiszę polecił mnie do uczestnictwa w akcji testowania produktów. Aniołku Kasiu, bardzo Ci za to dziękuję, bo produkty przeszły moje oczekiwania! A jest to też nowy rozdział w mojej kulinarno-blogowej karierze.
Przedwczoraj otrzymałam od firmy Blue Dragon obiecane produkty. Mam nadzieję, że moja przygoda z tą firmą nie zakończy się tylko na kuchni chińskiej :)
W skład zestawu, który otrzymałam wchodzą:
Makaron pełnoziarnisty
Sos z orzeszkami ziemnymi satay
Sos ostrygowy
Sos chińskie curry
Sos Hoi Sin z czosnkiem
Sos seczuański pomidorowy
Sos bazyliowy z trawą cytrynową
Sos teriyaki
i oczywiście mała książeczka – przewodnik po produktach.
Przez najbliższy czas zamierzam produkty te testować, więc serdecznie zapraszam Was do zaglądania na mojego bloga!
Na pewno niezaprzeczalną i największą zaletą sosów w saszetkach jest to, że zużywa się je „na raz”, dzięki temu nie musze martwić, że sos pozostały w słoiczku mi się zepsuje czy spleśnieje, na pewno pozostanę wierna tym sosom!
