Książka „Poniedziałki bez mięs” to nowa propozycja wydawnictwa Publicat dla osób, które chcą zmienić swoje życie.
Inicjatorzy książki – Paul, Stella i Mary uświadomili sobie, po przeczytaniu raportu ogłoszonego przez ONZ pt. „Livestock’s Long Shadow („Długi cień bydła”; do pobrania w wersji anglojęzycznej – TUTAJ
), jak szkodliwa dla naszej planety jest hodowla bydła. Zdeterminowani, w 2009 roku zaczęli prowadzić kampanię Meat Free Monday – czyli tytułowe „Poniedziałki bez mięs”.
W książce wyjaśnione jest, a raczej streszczony jest wyżej wymieniony przeze mnie raport, widać więc, że nie jest to wyłącznie książka z przepisami, a z przesłaniem, podparta mocnymi argumentami.
Bardzo spodobał mi się pomysł z zaproszeniem do udostępnienia swoich przepisów, takich osób jak Gino D’Acampo, Pink, Twiggy, Annie Bell, Pamelę Anderson, Kevin Spacey, Vivienne Westwood i wiele, wiele innych, dobrze jest wiedzieć, że znane nazwiska również popierają fajne inicjatywy i akcje.
Nie wiem, czy zauważyliście, ale dla mnie wielką niespodzianką było, że jednym z inicjatorów tej akcji jest nie kto inny, jak sam Sir Paul McCartney, tak ten sam, który był członkiem zespołu The Beatles.
Książka podzielona jest na cztery pory roku, a każda pora roku – poczynając od wiosny – podzielona jest na tygodnie. Każdy tydzień zawiera jadłospis na pierwszy jego dzień (na wszystkie 52 poniedziałki roku) – czyli poniedziałek. Jadłospis składa się ze śniadania, drugiego śniadania, lunchu, dodatków (lub przekąsek), kolacji i deseru. Ponato wiele stron opatrzonych jest wspaniałymi, artystycznymi fotografiami autorstwa Tary Fisher (plus za to, że zdjęcia nie zakupiono od agencji!).
W książce znajdziemy przepisy na całkiem zwykłe desery (poczynając od muffinów, kończąc na sorbetach), pyszne, sycące obiady, treściwe i pełnowartościowe śniadania, a także bardzo urozmaicone kolacje. Część potraw jest na zimno, część na ciepło, fantastyczny misz masz. Burgery, zupy, chlebki, ciasta, zapiekanki i risotta – a także sałatki, tosty, kanapki, naleśniki. Każdy znajdzie coś dla siebie.
Wadą książki jest to, że nie wszystkie potrawy posiadają zdjęcia, zwykle jest tak, że na jest jedno zdjęcie potrawy na dwa dni – taka średnia. Mimo to myślę, że przepisom można zaufać i powierzyć swój czas i składniki, są opisane w prosty, przystępny sposób.
Komu ją polecę? Osobom, które chcą odmienić swoje życie w choć tak prosty sposób, osobom, które chcą żyć lepiej i zdrowiej. Tym, które nie lubią się przemęczać w kuchni i takim, którym ciągle brakuje pomysłu, co przyrządzić na dany posiłek. Myślę również, że to bardzo fajny pomysł na prezent.
Ja potrafię przeżyć dzień, a nawet kilka dni bez niejedzenia mięsa – a Wy? :)
Trochę danych technicznych:
autorzy: Paul, Stella i Mary McCartney
opracowanie: Annie Rigg
zdjęcia: Tara Fisher
liczba stron: 240
okładka: twarda
wydawnictwo: Publicat S.A.