//

Gravlax w burakach

Czerwony gravlax błądził po moich myślach, odkąd tylko kupiłam sobie książkę Diany Henry "Salt, sugar, smoke". Mówi się, że nie można oceniać książki po okładce, ale tak, właśnie dzięki zdjęciu przepięknego, karminowego łososia na tylnej stronie okładki, postanowiłam zamówić tę książkę w ciemno :) I tak książka leżała sobie 2 lata, bo nie było czasu, by dokładnie ją przeczytać. Moja determinacja sięgnęła jednak zenitu, kiedy stwierdziłam, że muszę w końcu zrobić tę rybkę, którą się wszyscy zachwycają. Oczywiście, równocześnie powstała wersja klasyczna, którą już Wam pokazywałam na blogu. Oba łososie bardzo nam smakowały, choć każdy z domowników miał swojego faworyta.

Stopień trudności:
Ilość porcji:
Czas przygotowania (min):
Gotowanie/pieczenie (min):
Czas całkowity (min):


600-gramowy, surowy filet łososia (licząc od ogona)

50 ml wódki(ok. 3 łyżki)
50g białego cukru
50g soli kamiennej niejodowanej
1 łyżeczka pieprzu czarnego, świeżo mielonego
1 nieduży, surowy burak
skórka otarta z 1/2 cytryny
pół pęczka koperku





Łososia opłukać pod bieżącą wodą, osuszyć ręcznikiem papierowym, ułożyć w dużym pojemniku na dużym kawałku folii spożywczej (aby cały leżał na płasko) skórą do dołu, skropić go wódką i dobrze ją wmasować w rybę.

Buraka obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach, koperek posiekać. Cukier wymieszać z solą, pieprzem, buraczkiem, koperkiem i skórką z cytryny, taką mieszanką przykryć rybę, dobrze dociskając ją do mięsa, nie zostawiając niezakrytego kawałka., łososia dokładnie owinąć folią, równo przycisnąć czymś ciężkim (np. deską i słoikiem) i wstawić do lodówki – jeżeli z ryby wydzieli się płyn, należy go wylać i przechowywać rybę jak wcześniej. Zostawić łososia na co najmniej 1-2 doby.

Po leżakowaniu łososia wyjąć z pojemnika, zdjąć z niego wszystkie przyprawy i ewentualnie osuszyć ręcznikiem papierowym, podawać pokrojonego z cienkie plasterki, przechowywać w szczelnie zamykanym pojemniku.

Moje uwagi:

1. Ja gravlaxa po leżakowaniu zawsze kroję w plasterki i wkładam warstwami do słoika z olejem, przekładając piórkami z cebuli, małymi kaparami i posiekanym koperkiem. Tak trzymam jeszcze co najmniej noc i podaję :)
2. Mój łosoś leżakował 2 i pół doby, zanim go wyjęłam z przypraw – myślę, że to optymalny czas, aby nabrał głębokiego smaku i zyskał delikatną strukturę.
3. Łososia surowego łososia zawsze przemrażam przez co najmniej 3 doby w -18°C, następnie rozmrażam jak każde inne mięso.

Zobacz klasyczną wersję gravlaxa:
gravlax1



Jeśli skorzystałeś/aś z mojego przepisu, serdecznie zapraszam Cię
do przesłania zdjęcia potrawy na kontakt@domiwkuchni.pl.
Zdjęcia można również wstawiać do komentarzy pod przepisem!


  • Gravlax w burakach
  • Gravlax w burakach
  • Gravlax w burakach