Kotlety pożarskie – kotlety z cielęciny
Kotlety:
500g łopatki cielęcej (może być inna część mięsa)
50g czerstwej bułki połamanej na kawałki
125ml mleka
20g masła
2 jajka
1 łyżka posiekanego koperku
1 łyżeczka soli
1/2 łyżeczki pieprzu
Panierowanie:
mąka pszenna
roztrzepane jajko
bułka tarta
olej do smażenia
Bułkę zalać mlekiem i odstawić, aż wsiąknie cały płyn. Masło rozpuścić w rondelku. Mięso pokroić w kawałki i zmielić w maszynce (przez średnie oczka) razem z bułką. Oddzielić białka od żółtek, żółtka dodać do mięsa razem z koperkiem i przyprawami, wlać masło i wyrobić gładką masę. Białka ubić na sztywną pianę i dodać do mięsa, bardzo delikatnie, ale dokładnie wymieszać.
Podzielić masę na 8 części, z każdej uformować podłużny krokiet – masa będzie trochę luźna, ale taka ma być – obtoczyć w mące, następnie zamoczyć w jajku i dokładnie obtoczyć w bułce tartej. Kotlety mogą być lekko spłaszczone, ponieważ w czasie smażenia i tak rosną.
Na patelni rozgrzać olej i kłaść kotlety, smażyć z każdej strony ok. 3-4 minuty, aż będą rumiane, usmażone przekładać na ręcznik papierowy, a następnie na talerze, podawać z gotowanymi ziemniakami i ulubioną sałatką. Ja podałam potrawę z sałatą w śmietanie.
Przepis pochodzi z książki „Kuchnia polska” wydawnictwa PWE.
do przesłania zdjęcia potrawy na kontakt@domiwkuchni.pl.
Zdjęcia można również wstawiać do komentarzy pod przepisem!