//

Ogórki w zalewie miodowo-musztardowej

Zdarza się, że z rozmów z fajnymi ludźmi wychodzę przepełniona nowymi pomysłami, tak było i tym razem, kiedy w grupie dla blogerów Agnieszka, która prowadzi blog "Talerz Pokus" wrzuciła link do swojego przepisu na ogórki w zalewie miodowo-musztardowej. Pomyślałam, że to coś dla mnie, w zeszłym roku eksperymentowałam z ogórkami w curry i okazały się strzałem w dziesiątkę, ba w setkę! W tym roku natomiast postanowiłam wypróbować taką wersję ogórasów. Już jak tylko spróbowałam zalewy, wiedziałam, że będą smaczne - słodko pikantne. Jako, że to moje pierwsze takie ogórki, zrobiłam tylko 10 niedużych słoiczków - z czego 2 w formie do przegryzania, bo w ćwiartkach, a 8 w formie sałatki do obiadu, czyli w grubych plastrach. Przy okazji zauważyłam, że większość marynat robi się niemalże identycznie - tak robiłam w zeszłym roku ogórki w curry, jak i tegoroczne korniszony - takie proporcje bardzo mi odpowiadają, bo zalewa wychodzi dość łagodna, a ja przecież nie lubię zbyt octowych przetworów. Ogórki wyszły smaczne, delikatne, ale brakuje mi jakiegoś wyrazistego przełamania ich smaku.

Stopień trudności:
Ilość porcji:
8 słoików po 330ml
Czas przygotowania (min):
60
Gotowanie/pieczenie (min):
30
Czas całkowity (min):
90


2-2,5 kilo niedużych ogórków gruntowych

Zalewa:
1250ml wody
250ml octu spirytusowego 10%
250g białego cukru
4 łyżki miodu (u mnie miód szałwiowy, ale może być każdy inny, jaki lubicie, byle smak Wam odpowiadał)
2 łyżki soli
4 łyżki musztardy sarepskiej

Do każdego słoika 330ml:
kawałek ząbka czosnku (dawałam po pół ząbka)
1/2 łyżeczki gorczycy





Przygotować słoiki i nakrętki: umyć i wyparzyć – ja wyparzam w piekarniku, w 120 stopniach, a potem ostrożnie wyjmuję.

Ogórki włożyć do miski, zalać zimną wodą i moczyć około 1 godziny, po tym czasie dokładnie je opłukać i umyć, osuszyć i obrać ze skóry. Można zrobić ogórki w dwóch wariantach: sałatkowe, czyli w grubych plastrach oraz w słupkach, czyli krojone na ćwiartki wzdłuż dłuższej krawędzi – ja zrobiłam 2 słoiki podłużnych, a 8 sałatkowych.

Do każdego słoika włożyć czosnek i wsypać gorczycę, nałożyć ogórki tak, by były dość ciasno.

W garnku przygotować zalewę: wlać wodę, dolać ocet, dodać miód, cukier i sól i podgrzewać, a kiedy całość się rozpuści i podgrzeje, dodać musztardę i dokładnie wymieszać – można sobie pomóc trzepaczką. Gorącą zaprawą zalewać ogórki w słoikach, zostawiając około 1 cm od brzegu słoika, nałożyć nakrętki i zakręcić.

Pasteryzować można na 2 sposoby: albo zakręcić słoiki bardzo mocno i wstawić do zimnego piekarnika, nastawić na 120 stopni i pasteryzować 15-20 minut od momentu osiągnięcia tej temperatury. Można też zakręcić słoiki, wstawić do szerokiego garnka wyłożonego ściereczką, zalać wodą do 2/3 wysokości i pasteryzować 15 minut od momentu zagotowania wody. W obydwu przypadkach słoiki wyjąć, a po 10 minutach dokręcić i postawić do góry dnem, pozostawić do wystudzenia.

Przepis Agnieszki możecie znaleźć na jej stronie „Talerz Pokus.tv„.

Zobacz też inne przepisy na wytrawne przetwory:

przetwory wytrawne_edytowany-1



Jeśli skorzystałeś/aś z mojego przepisu, serdecznie zapraszam Cię
do przesłania zdjęcia potrawy na kontakt@domiwkuchni.pl.
Zdjęcia można również wstawiać do komentarzy pod przepisem!


  • Ogórki w zalewie miodowo-musztardowej
  • Ogórki w zalewie miodowo-musztardowej