//

Zimne nóżki – galareta z nóżek

Od dawna przymierzałam się do tego, by samodzielnie zrobić "zimne nóżki", czyli galaretkę z nóżek wieprzowych. Za radą mojej mamusi wybrałam świńskie kolanka (są u świni powyżej popularnych nóżek), mają więcej mięsa, a nóżki w sklepie nie zawsze są ładne i różowe. Galaretkę robiłam trochę na oślep, z instrukcjami mamusi, ale wyszła pyszna i opisuję Wam, w taki sposób, jak ją robiłam i jakiego nie znalazłam w Internecie - np. nie mogłam nigdzie znaleźć, jaką ilością wody zalać nóżki, itd. Galaretka, wg mnie, jest przepyszna, taka, jaką zawsze robi moja mamusia, która najbardziej smakuje mi z cytrynką i którą mogłabym jeść nieustannie i codziennie :) Aha - no i w mojej galaretce zabrakło jednej istotnej rzeczy - oprócz marchewki i groszku, w naszym domu rodzinnym kładło się do galaretki po plasterku ugotowanego na twardo jajka.

Stopień trudności:
Ilość porcji:
8
Czas przygotowania (min):
60
Gotowanie/pieczenie (min):
4 godziny
Czas całkowity (min):
ok. 5 godzin + chłodzenie


8 kolanek wieprzowych (są lepsze, niż same nóżki, bo mają więcej mięska)
10 kurzych łapek
2 średniej wielkości marchewki
1 korzeń pietruszki
1 niewielki por - biała część
2 małe cebule (nie muszą być obrane)
pół główki czosnku (może być cała, byle ząbki nie były porozdzielane)
sól
kilka ziarenek pieprzu czarnego i ziela angielskiego
2 liście laurowe
do dekoracji: marchew z wywaru, groszek konserwowy, natka pietruszki





Kolanka i łapki umieścić w garnku z szerokim dnem, zalać zimną wodą 5 cm powyżej powierzchni mięsa, nastawić ogień pod garnkiem i doprowadzić do wrzenia, do momentu, aż na powierzchnię wypłyną szumy z mięsa – zebrać je delikatnie i dodać przyprawy do wywaru (sól wg uznania) oraz cebulę, czosnek i resztę obranych warzyw.

Postawić garnek na najmniejszym ogniu, by tylko „pyrkał”, na co najmniej 4 godziny – klej z kości musi się bardzo dobrze wygotować.

Po tym czasie mięsko obrać i włożyć do miski, a kości wieprzowe włożyć z powrotem do wywaru i pozwolić mu „pyrkać” jeszcze z 2 godzinki.

[Po tym czasie można wlać trochę wywaru do filiżanki i wstawić do lodówki, jeśli zastygnie i będzie mało jędrna, można dodać żelatynę (rozpuścić ją w zimnej wodzie i dodać do wywaru, w którym już nie ma mięsa – 1-2 łyżki żelatyny powinny wystarczyć).]

W miseczkach/foremkach umieścić pietruszkę/marchewkę/groszek (plasterek jajka) i obrane mięso z kości, zalać wywarem, odstawić do wystygnięcia, po czym wstawić do lodówki i pozwolić galarecie całkowicie zastygnąć.



Jeśli skorzystałeś/aś z mojego przepisu, serdecznie zapraszam Cię
do przesłania zdjęcia potrawy na kontakt@domiwkuchni.pl.
Zdjęcia można również wstawiać do komentarzy pod przepisem!


  • Zimne nóżki – galareta z nóżek
  • Zimne nóżki – galareta z nóżek