//

Bardzo kremowe lody borówkowe

To ostatni przepis na lody, jaki publikuję Wam tego lata. Mój zapał równie szybko został zgaszony, co się pojawił, a wszystko to za sprawą najbardziej beznadziejnego lata (pod względem pogody), jakie przeżyłam. Czas przerzucić się na grzańca, na którego, swoją drogą, również mam przepis na blogu. Mimo, że to ostatni lodowy przepis (no dobra, znacie mnie :), to wcale nie najgorszy - wręcz przeciwnie, okazało się, że o trzy długości wyprzedziły lody mega czekoladowe, w których na początku lata się zakochaliśmy. W zasadzie borówki dostępne są już cały rok w sklepach, dlatego można zrobić te lody nawet zimą, ale ja polecam nie czekać. Te lody wyszły bardzo, bardzo śmietankowo-kremowe, kawałki białej czekolady trochę tę śmietankowość przełamały i całość stworzyła idealny deser.

Stopień trudności:
Ilość porcji:
ok. 1,5 litra gotowych lodów
Czas przygotowania (min):
Gotowanie/pieczenie (min):
Czas całkowity (min):


2 szklanki borówek amerykańskich (ok. 300g)
120g cukru
1 łyżka soku z cytryny
500ml śmietanki słodkiej 36% (opcjonalnie 30%)
250ml pełnotłustego mleka (3,2% lub 3,8%)
1/4 łyżeczki soli
opcjonalnie: 1 laska wanilii
3 żółtka

opcjonalnie: 50-70g białej czekolady





Do miski wlać 250ml śmietanki i na misce postawić sito. Borówki umieścić w rondelku, dodać 60g cukru i sok z cytryny, podgrzewać, aż całość się zagotuje, a owoce pozwolą się rozgniatać, wtedy też zestawić je z ognia i zmiksować blenderem na jednolitą masę.

W drugim garnku podgrzać pozostałe 250ml śmietanki z mlekiem, resztą cukru (60g), solą i – jeśli dodajemy – ziarenkami wydrążonymi z wanilii i wydrążoną laską wanilii – doprowadzić do wrzenia, często mieszając, zestawić z ognia i prawie całkiem wystudzić. Po wystudzeniu laskę wanilii wyjąć.

Żółtka ubić na białą, puszystą masę, mieszając ręczną rózgą, powoli wlewać masę mleczną, delikatnie mieszając, by płyn się nie spienił. Kiedy całość się połączy, wlać z powrotem do garnka, dodać zmiksowane borówki i podgrzewać, cały czas mieszając, aż zacznie wrzeć i delikatnie zgęstnieje – nie dłużej, bo masa się zwarzy.

Gorącą masę wlać przez przygotowane sito do śmietanki w misce i całość dokładnie wymieszać, wystudzić i wstawić do lodówki na co najmniej 12 godzin.

Po schłodzeniu przygotować maszynkę do lodów i użyć jej wg instrukcji – moje lody kręciły się przez ok. 40 minut, zanim zamarzły i zrobiły się puszyste – po około 30 minutach dosypałam do nich posiekaną białą czekoladę. Przygotowane lody przełożyć do naczynia i od razu wstawić do zamrażarki – chłodzić przynajmniej 2-4 godzin, co jakiś czas je zamieszać.

Przepis na te wspaniałe lody znalazłam na stronie Baked By Rachel.

Moje uwagi:
1. Dzień a najlepiej dwa przed przygotowaniem lodów należy wstawić misę maszynki do lodów do zamrażarki (owiniętą woreczkiem foliowym).
2. Aby maszyna lepiej trzymała zimno, dla izolacji owijam ją ręcznikiem, kiedy kręci masę lodową.
3. Można przygotować lody bez maszynki, należy wtedy masę schłodzić, jak w przepisie, a następnie wlać do pojemnika i wstawić do zamrażarki – mieszać co ok. 30 minut przez kilka godzin, póki mieszanka nie zamarznie.
4. Podczas kręcenia w maszynie, masa może zwiększyć swoją objętość dwukrotnie.

Zobacz przepis na domowe wafle do lodów:
waniliowe wafle do lodów 3



Jeśli skorzystałeś/aś z mojego przepisu, serdecznie zapraszam Cię
do przesłania zdjęcia potrawy na kontakt@domiwkuchni.pl.
Zdjęcia można również wstawiać do komentarzy pod przepisem!


  • Bardzo kremowe lody borówkowe
  • Bardzo kremowe lody borówkowe