Bułki do hamburgerów II

Drożdże wkruszyć do miseczki, dodać cukier i mieszać, aż się rozpuszczą, zalać całą wodą i odstawić na 15 minut. Do miski przesiać mąkę z solą oraz mlekiem w proszku (jeśli je dodamy, to ciasto zyska fajnego, charakterystycznego smaku), zrobić dołek i wlać zaczyn drożdżowy, zacząć mieszać i stopniowo wlewać ciepłe masło. Zagnieść elastyczne i miękkie ciasto, które będzie odchodziło od rąk – zagniatać ok. 15 minut – ja zagniatam ciasto w maszynie do chleba, bo to duża ilość i nie straciło temperatury.

TM 31: Do naczynia miksującego włożyć drożdże, cukier i całą wodę, mieszać – 30 sek., o. 2, temp. 37 st., zostawić na 15 minut. Wsypać mąkę i resztę suchych składników, zagniatać – 2 min., o. Interwał. W czasie zagniatania, przez otwór w pokrywie wlać przestudzone masło. Po zagnieceniu ciasta postępować jak poniżej.

Przełożyć ciasto do miski, przykryć folią spożywczą, postawić w ciepłym miejscu na 1 godzinę. Po tym czasie ciasto znów zagnieść, podzielić na 8 części (każda po ok. 125 g) i uformować z nich kulki, każdą kulkę mocno spłaszczyć, ułożyć je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia – nalezy pamiętać, że bułki urosną, także w trakcie pieczenia, a jeśli będą bardziej płaskie, to łatwiej będzie je jeść, moje po uformowaniu miały ok 1,5cm grubości. W miseczce roztrzepać jajko z mlekiem, posmarować bułeczki za pomocą pędzelka i obficie posypać sezamem, przykryć bułeczki ściereczką i odstawić na ok. 60 minut.

Nastawić piekarnik na 190 stopni, do nagrzanego wstawić bułeczki, piec 12-15 minut, aż ładnie się zarumienią. Upieczone bułeczki od razu wyjąć z piekarnika i położyć na kratce, by przestygły – po ok. 5 minutach zrobią się miękkie.